A parę słów o kocich relacjach w domu Zasia, Pirata i Perły powie nam dzisiaj ich opiekunka, Magdalena (jak mówią o niej koty - Dredziara): Piracik to taki trochę nieśmiały chłopak, jak przychodzą goście to się denerwuje i nie podejdzie sam. Ale jak jesteśmy sami to jest pieszczochem. Wszystkich przebija Zaś, który od razu pięknie wita gości, kładzie sie na podłodze i nadstawia brzuch do głaskania. Natomiast Perła jest najbardziej nieśmiała i jak tylko ktoś wejdzie do mieszkania chowa się w sofie. Wszystkie koty śpią ze mną w łóżku, natomiast ostatnio trwa rodzaj wojny między Zasiem i Perłą. Czasami dochodzi nawet do łapoczynów. Ganiają się po mieszkaniu i fuczą na siebie.
Po więcej zdjęć Pirata i jego rodzinki zapraszamy na stronę Zaś, Pirat i Klątwa Białej Perły
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz